
Manuel Akanji został zaprezentowany jako nowy nabytek Interu. Szwajcar udzielił wywiadu, w którym przybliżył kibicom swój profil oraz podzielił się swoimi pierwszymi wrażeniami.
Witamy w Interze, Manuel. Co skłoniło Cię do wyboru tego klubu i co ten krok oznacza w Twojej karierze?
- Dla mnie Inter jest jednym z największych klubów we Włoszech i na świecie, co udowodnił w ostatnich latach. Decyzja o przyjściu tutaj była łatwa.
Jesteś bardzo wszechstronnym obrońcą, możesz grać jako środkowy obrońca lub w trójce obrońców: czy to właśnie te cechy wnosisz do Interu?
- Mogę grać na każdej pozycji w trójce obrońców, grałem też jako środkowy obrońca w reprezentacji Szwajcarii. Mogę grać na różnych pozycjach, ale oczywiście to trener zdecyduje, gdzie będę grał.
Masz bogate doświadczenie międzynarodowe, jakie masz oczekiwania wobec tego nowego rozdziału w swojej karierze?
- Inter pokazał, że potrafi awansować do ważnych finałów. Mam nadzieję, że ponownie uda nam się dotrzeć do finału i tym razem go wygrać. Spotkaliśmy się już w finale dwa lata temu i tym razem mam nadzieję, że to Inter wygra.
Co sądzisz o włoskiej lidze, jak dostosujesz swój styl gry do Serie A i wymagań Cristiana Chivu?
- Będzie się różnić od Premier League, Bundesliga też była inna. Oglądałem wiele meczów Serie A, znam drużyny w tej lidze. Bardzo podoba mi się ta liga, to kolejny powód, dla którego tu jestem. Nie mogę się doczekać spotkania z trenerem i poznania nowego stylu gry. Nie mogę się doczekać.
Grałeś z Yannem Sommerem w reprezentacji Szwajcarii: czy rozmawiałeś z nim przed podjęciem decyzji?
- Wysłał mi dzisiaj wiadomość, ale otrzymałem też wiele wiadomości od przyjaciół i rodziny. Yann zaproponował mi pomoc w pierwszych dniach pobytu tutaj, nie mogę się doczekać, aby się z nim ponownie spotkać.
Czy chcesz coś powiedzieć swoim nowym fanom?
- Nie mogę się doczekać spotkania z kibicami Interu na stadionie San Siro podczas naszego pierwszego meczu u siebie. Czekam na tę chwilę.
Komentarze (6)
Mysle, ze sprzedaz Pavarda za grosze nie byla majstersztykiem dzialaczy,ale jesli wiazala sie z przyjsciem Akanjiego to wychodzi na duzy plus.
Dosc juz mialem rotacji Bisseck-Pavard w ktorej obaj robili bledy w co drogim meczu.
Dodatkowo w razie potrzeby Akanji zluzuje Acerbiego,albo Bastoniego (wynika z jego wypowiedzi ze moze grac na LO).