
Urlop Nicolò Barelli dobiegł końca, a zawodnik powrócił już do pracy w Suning Training Centre. O swoich pierwszych dniach, pomocnik Interu opowiedział przed mikrofonami Inter TV. Oto co powiedziała gwiazda Nerazzurrich:
- Powrót tutaj to zawsze wielkie emocje i wielki bodziec, dziwnie było nie spotkać kolegów z drużyny, którzy zawsze byli ze mną przez te cztery lata, ale piłka nożna taka jest. Jesteśmy gotowi na nową przygodę z kilkoma świetnymi graczami i nowymi kolegami z drużyny, których klub zdecydował się włączyć do naszej grupy. Postaramy się podać im rękę i jestem pewien, że nam pomogą.
- Frattesi? Jest świetnym zawodnikiem, miałem okazję zobaczyć go w reprezentacji narodowej, obserwowałem go także jak grał w Sassuolo. Rozmawialiśmy i komplementowałem go, więc cieszę się, że przybył do Interu. Jestem pewien, że bardzo nam pomoże.
- Inter jest najważniejszy, postaramy się kontynuować to, co robiliśmy przez lata, stworzyć coś pięknego między nami i naszymi fanami, postaramy się utrzymać Inter na poziomie, o który tak ciężko walczyliśmy. Zawsze myślałem, że chcę wygrywać, pomagać drużynie w najlepszy możliwy sposób, czy to bramkami, asystami czy występami, liczą się cele drużynowe.
Komentarze (5)
To gigantyczny odpływ zawodników, którzy albo byli w tym klubie długo, albo byli ważnymi postaciami albo i jedno i drugie.
Ciężko sobie przypomnieć ostatnią tak wielką rewolucję kadrową.