Antonio Conte zabrał głos po zremisowanym spotkaniu z Udinese, w którym zwycięstwo mogło dać Interowi ważne punkty w pogoni za Milanem. Rywal zza miedzy przegrał swój mecz z Atalantą 0:3, ale niestety Inter nie wykorzystał tej szansy.
O sytuacji z końcówki meczu:
- Problemem dyskusji z końca meczu był doliczony czas. Sędzia ukarał mnie kartką, a potem zdecydował się wyrzucić mnie z boiska. Uznałem, że w tych okolicznościach cztery minuty to zbyt mało. Sędzia podjął jednak decyzje i musieliśmy ją zaakceptować nawet pomimo tego, że się z tym nie zgadzamy.
O straconej szansie doskoczenia do Milanu:
- Zawsze powtarzam, że myślimy tylko o sobie. Nie patrzymy na Milan i ich porażki. Skupiamy się na poprawie naszych występów i wyników.
O grze Interu:
- Mogliśmy dzisiaj być bardziej precyzyjni, brakowało nam jakości w końcowych podaniach. Kiedy dośrodkowywaliśmy to zazwyczaj mieliśmy czterech zawodników w polu karnym. Brakowało dokładnych dośrodkowań takich jak chociażby Barelli do VIdala w meczu z Juventusem.
Jak podsumować połowę sezonu w wykonaniu Interu?
- Wolę, aby zrobili to inni. My skupiamy się na pracy i doskonaleniu. Myślę, że Inter, pomimo wielu trudności tego roku, jest bohaterem sezonu. Inter zasługuje na to ze względu na swoją historię. Druga część sezonu jest jeszcze przed nami, ale to co osiągnęliśmy przez ostatnie półtora roku jest piękne pomimo trudności, których ludzie często nie dostrzegają.
O meczu z Milanem w Coppa Italia:
- Wiemy, że dla klubu z punktu prestiżu i ekonomii ważniejsze jest Scudetto, więc wygranie ligi i kwalifikacja do Ligi Mistrzów jest ważniejsza niż Coppa Italia. Szanujemy jednak te rozgrywki i chcemy w nich zwyciężać. Nikt nie lekceważy tego spotkania, będziemy sprawdzać sytuację moich piłkarzy i zdecydujemy, kto jest gotowy do gry. Będziemy starać się o zwycięstwo tak samo jak zawsze. Nie ustalamy sobie limitów, ale potrzebujemy właściwego podejścia aby pokonać Milan i wejść do półfinału.
Komentarze (13)
Czyli jeśli zakończymy sezon 2 pkt za Juve albo Milanem, to tez będzie piękne to co robimy od 2 lat?