Już o 18:45 rozpocznie się pojedynek Interu z Sassuolo na stadionie Giuseppe Meazza. Jest to zaległy mecz kolejki odwołanej ze względu na przypadki COVID w drużynie Interu.
Mecz rozpoczęli gracze Interu, którzy spokojnie rozgrywali piłkę na swojej połowie, jednak już w 1 minucie zameldowali się pod bramką Sassuolo. Piłkę pressingiem wywalczył Martinez i odegrał do wbiegającego do pola karnego kolegi, jednak Barella nie opanował należycie futbolówki i grę wznowił bramkarz gości. Chwilę później brak nacisku ze strony obrońców próbował wykorzystać Djuricic, jednak jego strzał sprzed pola karnego minął bramkę Interu. Postawa defensorów Nerazzurrich jednak się nie zmieniła i już w kolejnej akcji podobny strzał, na szczęście z podobnym skutkiem, oddał Obiang. W 5 minucie Lukaku bardzo dobrze przerzucił piłkę na lewe skrzydło, skąd po dryblingu dośrodkowywał Young. Niestety, strzał głową Hakimiego z 6 metrów okazał się niecelny. W 7 minucie groźną akcję wyprowadzili ponownie gospodarze, zmuszając bramkarza Sassuolo do interwencji poza polem karnym, za co ukarany został żółtą kartką. W 10 minucie po dośrodkowaniu Younga z lewej strony boiska wynik meczu otworzył Lukaku! Belg pewnym strzałem głową skierował piłkę w stronę długiego rogu, pozostawiająć Consigliego bez szans na udaną interwencję. 1:0 dla Interu! Przez następne minuty piłkarze Conte oddali inicjatywę dla Sassuolo, pewnie broniąc się na swojej połowie i wyczekując okazji do kontrataku. W 17 minucie żółtą kartkę zobaczył Nicolo Barella, zatem nie zobaczymy młodego Włocha w nadchodzącym spotkaniu przeciwko jego byłemu klubowi - Cagliari. Dopiero w 24 minucie na boisku miała miejsce kolejna akcja warta odnotowania, jednak dośrodkowanie Barelli z głębi pola przejął Consigli. Chwilę póxniej to Sassuolo pojawiło się pod przeciwną bramką. Boga minął Skriniara, jednak jego płaskie dośrodkowanie nie znalazło żadnego odbiorcy. W 30 minucie widzieliśmy akcję podobną do bramkowej sytuacji z 10 minuty, jednak piłkę dośrodkowywał Gagliardini i żaden piłkarz Interu nie miał okazji do strzału.W 32 minucie gospodarze ruszyli do kontrataku, jednak zabrakło w nim energii i precyzji, co skończyło się najpierw nabiciem bocznego obrońcy Sassuolo, a chwilę później przejęciem dośrodkowania przez Consigliego. Minutę później z prawej strony pola karnego sytuację dla kolegów próbował stworzyć Lukaku. Podanie Belga trafiło wprost pod nogi obrońcy Sassuolo, które przeszło do ataku pozycyjnego i wywalczyło rzut rożny. Dośrodkowanie Raspadoriego wybite zostało przez Lukaku. 39 minuta to próba strzału z dystansu Traore, jednak skierował piłkę wprost w Handanovica, który nie miał żadnego problemu ze złapaniem futbolówki. W 41 minucie groźną akcję przeprowadzili gracze Sassuolo. Jeremie Boga otrzymał prostopadłe podanie i znalazł się parę metrów przed Handanovicem. Na szczęście interwencja obrońcy Interu sprawił, że strzał Iworyjczyka odbił się na rzut rożny. Inter odpowiedział w 44 minucie, ale strzał Younga z lewej strony pola karnego poszybował nad bramką. Do szatni piłkarze schodzą zatem przy stanie 1:0 dla Interu.
Początek drugiej połowy był dość ospały. W 50 minucie w polu karnym Interu rajd poprowadził ponownie Boga, jednak jego kąsliwe podanie zostało przechwycone przez Handanovica. 5 minut później groźny strzał sprzed pola karnego oddał Obiang, ale bramkarz Interu pozostał czujny i utrzymał czyste konto. W 58 minucie strzał Djuricica minął o parę metrów słupek, a chwilę później na boisku w miejsce Eriksena zameldował się Stefano Sensi. W kolejnej minucie zółtą kartkę za celowe zagranie ręką z boku pola karnego otrzymał Ashley Young. Kąśliwe dośrodkowanie Raspadoriego odbiło się od jednego z obrońców gospodarzy i Sassuolo wywalczyło rzut rożny. Ponownie w swoim polu karnym interweniował Lukaku i goście wrócili do powolnego ataku pozycyjnego. Kolejna akcja warta wzmianki wydarzyła się dopiero w 67 minucie, jednak był to zabójczy kontratak Interu! Piłka trafiła na środku boiska do Lukaku, który posłał długie podanie do szarżującego Martineza. Argentyńczyk przyjął piłkę przed polem karnym, przebiegł z nią kilka metrów i precyzyjnym strzałem w długi róg bramki podwyższył prowadzenie Interu na 2:0! Sytuację tę poprzedziła interwencja w polu karnym Interu, która wymagała konsultacji z sędziami VAR, jednak bramka została udana. Zaraz później na boisku zameldował się Vecino, zmieniający Gagliardiniego. W 72 minucie Djuricic oddawał strzał w polu karnym, trafiając jednego z piłkarzy Interu. Goście domagali się rzutu karnego, jednak bezpodstawnie. Sassuolo nie ustawało w atakach, jednak nie przynosiły one żadnego skutku, poza lekkim podniesieniem tętna kibiców Nerazzurich. W 75 minucie pierwszych zmian dokonał De Zerbi. Rogerio i Toljan udali się na ławkę, a na boisku pojawili się Kyriakopoulos oraz Haraslin. Chwilę później to Antonio Conte dokonał roszad w swojej drużynie. Tradycyjnie na końcówkę spotkania wszedł Alexis Sanchez, zmieniając Lautaro Martineza. W 79 minucie błąd Barelli próbował wykorzystać Traore, ale jego strzał trafił w Skriniara i Sassuolo kolejny raz wznawiało grę z narożnika boiska, kolejny raz dośrodkowując na głowę Romelu Lukaku. 80 minuta to następne zmiany w zespole gości - Oddei zmienił aktywnego, ale bezproduktywnego Bogę. W 83 minucie strzał Raspadoriego z rzutu wolnego trafił bolesnie Milana Skriniara. Słowak padł na ziemię, jednak chwilę później wrócił do gry. W 85 minucie w końcu swoje starania zmaterializował Traore. Arbiter zastosował przywilej korzyści przy nieprzepisowej interwencji Younga, jednak piłka trafiła pod nogi pomocnika Sassuolo z lewej strony pola karnego i ten pewnym strzałem zdobył bramkę kontaktową. Inter - Sassuolo 2:1. Bramka trochę obudziła piłkarzy Interu, którzy zaczęli nieco wyżej atakować gości. W 88 minucie niebezpieczne dośrodkowanie z pola karnego wybijał Vecino. 90 minuta to sytuacja Sancheza, jednak Chilijczyk zmarnował doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia. Na boisku w miejsce Chirichesa zameldował się Karamoko, a zatem Sassuolo dało sygnał walki o punkt w Mediolanie. W 92 minucie Inter ponownie powinień strzelić bramkę, jednak dośrodkowanie Hakimiego zostało zablokowane przez obrońcę Sassuolo. Chwilę później za późno podawał Sanchez, przez co rozpędzony Lukaku znalazł się na spalonym. Piłka zaszeleściła w siatce bramki Consigliego, jednak słusznie została unieważniona. Pomimo nerwowej końcówki wynik pozostał bez zmian i Inter po zwycięstwie 2:1 inkasuje 3 punkty w Mediolanie!
Drużyny rozpoczęły zmagania w następujących składach:
INTER (3-5-2): Handanovic; Skriniar, de Vrij, Darmian; Hakimi, Barella, Eriksen, Gagliardini, Young; Lukaku, Lautaro.
Rezerwowi: Padelli, Radu, Sanchez, Vecino, Sensi, Ranocchia, Vidal, D'Ambrosio, Pinamonti.
Trener: Antonio Conte.
SASSUOLO (4-2-3-1): Consigli; Toljan, Chiriches, Marlon, Rogerio; Obiang, Maxime Lopez; Traoré, Djuricic, Boga; Raspadori.
Rezerwowi: Pegolo, Turati, Magnanelli, Peluso, Artioli, Karamoko, Haraslin, Oddei, Piccinini, Saccani, Kyriakopoulos.
Trener: Roberto De Zerbi.
Sędzia: Irrati
Asystenci: Vivenzi, Mondin
Czwarty sędzia: Abisso
VAR: Banti
Asystent VAR: Cecconi
Komentarze (34)
Na szczęście to nie skoki i nikt punktów za styl nie przyznaje. 😉
Widziałeś jak ruszył Lukaku w końcówce jak podał do Sancheza
My gramy na pół gwizdka, jakby sas strzelili na początku meczu, nasi by się spieli
Niech spokojnie graja tak cały czas, jeszcze z 2 mecze wygrane i mamy mistrza
Nikt chyba nie wierzy że juve Milan czy Atalanta wygrają wszystkie mecze do końca
Myślę że najlepsza z tych drużyn będzie miała 76 77 pkt
Niestety dla nich taka gra pasuje Interowi, ponieważ potrafi się głęboko bronić i ma fantastycznych zawodników pod kontrataki.
Brakowało często dokładności i lepszych decyzji przy kontrach, ale nie zabrakło szczęścia, bo inny sędzie mógłby gwizdnąć karnego w sytuacji z De Vrijem.
W każdym razie arbiter masa błędów w obie strony. Nasz drugi mecz z rzędu sędziuje jakiś amator.
Na to nowe "logo" nie da się patrzeć bez zgrzytania zębami :/
⚫🔵💪💪💪💪💪