
Inter zremisował kolejny mecz. Tym razem wynikiem 0:0 zakończył się "wyjazdowy" mecz z AC Milanem w ramach Pucharu Włoch. Poniżej prezentujemy pomeczową konferencję prasową Simone Inzaghiego.
- Myślę, że te derby były dużo mniej spektakularne niż poprzednie dwa mecze, oba zespoły były ostrożne i patrzyły w perspektywie 180 minut. Myślimy o drugiej połowie, chcemy dojść do finału i wygrać kolejny puchar. To był nasz 36 mecz w tym sezonie, musimy odzyskać właściwą formę, pracujemy nad tym.
- Dużo gramy. Oprócz jednego błędu po którym Handanović musiał bronić nie pamiętam żadnej okazji Milanu. Romagnoli dokonał istotnej interwencji, aby powstrzymać Dzeko.
- Zdaję sobie sprawę, że gdy przez cztery mecze nie strzelamy gola, trafia to na pierwsze strony gazet, ale pracujemy nad tym, mamy utalentowanych napastników, którzy wracają do pełnej sprawności. Nieuchronnie pojawia się fizjologiczny spadek formy, ponieważ w listopadzie, grudniu i styczniu graliśmy z taką intensywnością.
- Przegraliśmy ligowe derby, ale dominowaliśmy przez 75 minut. Tego wieczoru nie byliśmy tak ostrzy, ale finał był do wygrania, a obie drużyny chciały go osiągnąć, więc podeszły do tego spotkania bardziej taktycznie.
- Gry składają się z różnych zdarzeń. To był trochę taktyczny impas, ponieważ stawka była tak wysoka. Próbujemy odzyskać energię fizyczną, a przede wszystkim psychiczną. Chcieliśmy z całych sił dotrzeć do 1/8 Ligi Mistrzów i półfinału Coppa Italia, więc teraz musimy udźwignąć ciężar tych zobowiązań.
- Nie patrzyłbym na to w kategoriach indywidualnych, ale ogólnie. Wrócili do nas Correa i Gosens, którzy naprawdę mogą pomóc w rotacji składu. Mamy wielu zawodników, którzy ciężko pracowali, jesteśmy w okresie przejściowym, ale poziom sprawności fizycznej się poprawia. Biegaliśmy więcej niż w meczu z Sassuolo, mimo że przegraliśmy".
- Myślę, że remis był dobrym wynikiem. Wciąż liżemy rany po przegranych derbach Serie A 2-1, które do 75. minuty wyglądały zupełnie inaczej."
Komentarze (2)