
Roberto Mancini rozmawiał z dziennikarzami przed spotkaniem z Chievo Veroną, które zostanie rozegrane w poniedziałek o 21:00.
- To będzie trudny mecz, ale musimy kontynuować proces rozwoju. Przegraliśmy z Udinese, ale jesteśmy na dobrej drodze. Będziemy dobrzy w przyszłości, musimy po prostu dalej tak pracować. Podejmijmy inicjatywę i kontrolujmy mecz ze spokojną głową. Musimy reagować i będziemy to robić, jestem przekonany.
- Musimy zdobyć punkty i kontynuować naszą koncepcję futbolu, jeśli chcemy zbudować projekt. Musimy dokonać pewnych wyraźnych zmian. Nie można wygrywać grając straszny futbol bez planu.
- Jutrzejszy mecz nie będzie łatwy, a Chievo notuje ostatnio pozytywne wyniki. Wszystko zależy od nas. Przeciwko Udinese byliśmy zbyt rozciągnięci w drugiej połowie i pozwoliliśmy na trzy czy cztery kontrataki. Inter musi mieć odwagę atakować pozostając spiętym.
- Liczy się nastawienie. Mógłbym zmienić pozycje kilku zawodników, ale to nie zrobi wielkiej różnicy.
- Sprzedaż Guarina i Icardiego? Nie sądzę. W rzeczywistości musimy kilku zawodników sprowadzić. Jestem pewien, że gramy w Ligę Mistrzów.
- Pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się, że moi podopieczni tak szybko chłoną tak wiele informacji. Jestem przekonany, że będziemy walczyć o trzecie miejsce i zwycięstwo w Lidze Europy. Szatnia nie musi powalać, potrzebujemy tam radości. To jest dobra podstawa.
- Sylvinho? Niestety, nie może grać (śmiech). Jest młody, pracowaliśmy razem w Manchesterze City, grał w wielu ważnych klubach i będzie dla nas bardzo przydatny.
Komentarze (11)