Nie udało się Interowi całkowicie wyjść z kryzysu. Kiedy po kilku zwycięstwach z rzędu wydawało się, że powoli wszystko wraca na właściwe tory, mecze bez wygranej z Fiorentiną, Cagliari i Eintrachtem pokazały, że jednak nie wszystko w dalszym ciągu funkcjonuje dobrze. Jutro wygrana na Stadio Giuseppe Meazza jest obowiązkiem. Dzisiejsze 111 urodziny klubu to najlepszy pretekst do tego, by uczcić wszystko zwycięstwem. Czy Nerazzurri podołają i ucieszą swoich fanatyków? Pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 15.
Walka o utrzymanie do samego końca
Zgodnie z przedsezonowymi przewidywaniami, drużyna SPAL, czyli jutrzejszy rywal Interu do końca ligowej rywalizacji będzie walczyła o utrzymanie. Ekipa dowodzona przez trenera Leondardo Sempliciego obecnie plasuje się na 16. miejscu w ligowej tabeli i ma 5 punktów przewagi na strefą spadkową. Goście z Ferrary ostatniego okresu z pewnością nie mogą zaliczyć do udanych. Biancazzurri w ostatnich pięciu pojedynkach ani razu nie zdołali wygrać. Jutrzejsi rywale Interu zremisowali w tym czasie z Torino i Sassuolo, a z Atalantą, Fiorentiną oraz Sampdorią przegrali.
Zawodnikiem, na którego z pewnością najbardziej będą musieli uważać zawodnicy Interu jest Andrea Petagna. Włoski napastnik do klubu z Ferrary przybył przed obecnym sezonem i z 10 bramkami na koncie jest obecnie najlepszym strzelcem swojej drużyny. SPAL omijają kłopoty kadrowe. Ze składu wypadli jedynie Manuel Lazzari z powodu kontuzji, a także Thiago Cionek, który w meczu z Interem będzie pauzował za czerwoną kartkę, którą obejrzał w ostatniej kolejce.
Zgaszone światełko w tunelu
Po wygranych z Parmą, Sampdorią i dwukrotnie z Rapidem, można było odnieść wrażenie, że kończy się kryzys, który w ostatnich latach dopada Nerazzurrich w okolicy tej części sezonu. Kibice Interu wierzący w odrodzenie zostali jednak już sprowadzeni na ziemie najpierw przez sędziego Abisso w meczu z Fioretiną, potem przez bardzo słabą grę w starciu z Cagliari przed tygodniem. Inter po zeszłej kolejce spotkań wypadł poza podium w ligowej rywalizacji i został wyprzedzony przez Milan. Podopieczni Luciano Spallettiego ostatni raz poza pierwszą trójką byli przed jesiennym starciem ze SPAL. Cały czas nierozwiązane zostały problemy z Mauro Icardim. W tym tygodniu zawodnik spotkał się nawet z Beppe Marottą i wydawało się nawet, że od piątku powróci do treningów, co jednak nie ostatecznie nie miało miejsca.
W jutrzejszym spotkaniu na boisku w czarno-niebieskim trykocie na pewno nie wystąpią: Matias Vecino z powodu zawieszenia oraz Radja Nainggolan i Ivan Perisic z powodu kontuzji mięśniowych. Nie trzeba dodawać, że cały czas poza grą pozostaje Mauro Icardi.
Ostatnie spotkania pomiędzy Interem i SPAL:
07/10/18 SPAL 1-2 Inter (Paloschi - Icardi x2)
28/01/18 SPAL 1-1 Inter (Paloschi - Vicari sam.)
10/09/18 Inter 2-0 SPAL (Icardi, Perisic)
Ostatnie pięć spotkań Interu:
Eintracht 0-0 Inter
Cagliari 2-1 Inter
Fiorentina 3-3 Inter
Inter 4-0 Rapid
Inter 2-1 Sampdoria
Ostatnie pięć spotkań SPAL:
SPAL 1-2 Sampdoria
Sassuolo 1-1 SPAL
SPAL 1-4 Fiorentina
Atalanta 2-1 SPAL
SPAL 0-0 Torino
Transmisja w TV
Spotkanie Interu ze SPAL będzie transmitowane na kanale Eleven Sports 2.
Typ redakcji:
Inter pokona SPAL 2-0.
Kartka z kalendarza
Rewanżowe starcie SPAL z Interem w sezonie 2017/18. W końcowych minutach do siatki trafia Alberto Paloschi i zapewnia swojej drużynie remis.
Nasz typ:
Zwycięstwo Interu i -4,5 bramki = 1,6 kurs
Komentarze (4)