
Legendarny były kapitan Romy, Francesco Totti uważa, że Paulo Dybala nie jest zainteresowany odziedziczeniem koszulki z numerem 10, jeśli miałby dołączyć do Giallorossich tego lata.
W rozmowie z włoskim nadawcą Sky Sport Italia, Totti powiedział, że z tego co wie, Argentyńczyk nie zamierza przejmować jego słynnej koszulki w stolicy Włoch, a także wyraził opinię, że Henrink Mkhitaryan byłby dobrym nabytkiem dla Interu.
Inter jest uwikłany w dwie potyczki transferowe z Romą na początku okienka transferowego - Giallorossi walczą o podpis Dybali na zasadzie wolnego transferu, a jednocześnie mają nadzieję zatrzymać Mkhitaryana, mimo że Nerazzurri chcą go pozyskać na zasadzie wolnego transferu.
Żadna z tych sytuacji nie jest jeszcze rozstrzygnięta, choć na razie wydaje się, że są one przechylone na korzyść Interu. Argentyńczyk nie chciałby być postrzegany jako następca Tottiego w Rzymie, nawet jeśli miałby dołączyć do Giallorossich.
- Rozmawiałem z nim o pewnych sprawach. Myślę, że wie, jak się czuję, ale decyzja o przyszłości nie należy tylko do niego. Jeśli chciałby go wziąć (numer koszulki – przyp. red.), to tak, ale z tego, co wiem to nie chce. Myślę, że wziąłby numer 21.
Totti wypowiedział się również na temat ewentualnego odejścia Mkhitaryana do Interu.
- Roma straciłaby bardzo dużo. To świetny zawodnik i wspaniała osoba, pokazał już swoją wartość. Pomógłby Interowi stać się jeszcze silniejszym.
Komentarze (2)