Na 100m indywidualnie nie biegl Amerykanin z najlepszym czasem na swiecie
xD
za to że zamiast iść to biegnie
za co kary czasowe sie dostaje w chodzie?
No ja sie nie znam za bardzo, ogladam igrzyska i czasem jak cos trafie przypadkiem to obejrze
i tam musisz miec max forme zeby sie w ogole dostac i w tym roku podobno byly kosmos wyniki tam
Ale zawsze tak maja
bo oni maja te krajowe eliminacje 2 miesiace wczesniej
I jakos im to nie pyklo
i ze tam mocno dali
On mi cos mowil, ze w tym roku mieli igrzyska panamerykanskie czy cos
To jest tez wina krajowej konkurencji podobno
a tutaj marnosc straszna
No ja to zawsze kojarze, ze USA albo jamajka wygrywaly biegy krotkodystansowe
no w sztafecie 4x100 w finale nie bedzie usa
slabo im idzie w biegach
Szwagier mi mowil bo jest biegaczem, ze mocno przestrzelili forme
jak na nich
usa na tej olimpiadzie slabo
chiny i stany to jakaś inna galaktyka
Tylko on chyba nie wie, ze jest limit zawodnikow na konkurencje xD
do*
porownal ilosc medali to chin i usa
ja się nie znam
Widzeliscie tweeta Sikorskiego jak sie chwalil, ze Unia Europejhska to potega
tak gadają
To pobijemy wyniki z ostatnich olimpiad
Tak?
medal nie finał
tfu
ale jak to wygrała to niemalże finał pewny
No ja nie wiem o co tam chodzi wogole
jeszcze 2 starty
w których jest słabsza, co nie?
no tak ale ona ma jeszcze dwie konkurencje
jest medal?
rekord swiata pobiła
Mam nadzieje, ze ta Andrejczyk dzisiaj zdobedzie medal
no i jest
a tu masz goscia za friko xD
Przeciez rozgrywajacy w NFL to ze 40 baniek potrafi lyknac
Skoro nic nie placi zawodnikowi
Znaczy mi chodzi o to, ze uczelnia musi na tym setki milionow zarabiac
nieźle
niby aleksanda ale jednak mirosław
Ale też masz prestiż jednak, mam znajomych co pokończyli magisterki na Harvardzie czy Columbii a najbardziej to są dumni że dwa mecze w kadrze lacrosse zagrali xD
na tvp 1
zaraz się polska o złoto będzie wspinać
a futbol akademicki to po NFL najbardziej dochodowa liga
Najbardziej mnie bawi, ze NCAA nie placi nic zawodnikom
wiadomo, wiadomo
Tylko tam studia nie sa darmowe
ale w USA to uczelnie robią wszyskto, i społeczeństwo
nie no rozumiem, jasne
Znaczy myslalem, ze tak jest wszedzie po prostu, ze sa
no bo po co ma być xd
Ostatnio sie dowiedzialem, ze w USA nie ma ministerstwa sportu
No wiadomo, w USA jest inaczej bo uczelnie są przebogate
No, ale z drugiej strony skad ma byc hajs jak to nikjogo nie intersuje
No ale tak jest z dyscyplinami olimpijskimi. Kumplujemy się z żoną z dwiema wioślarkami z tej srebrnej osady z tego roku i one mają w
cieżko na co dzień
te kluby na co dzień to umierają trochę niestety
i ze marne z tego pieniadze
Szwagier mi mowil, ze jego kumpel jedzi na mistrzostwa polski, europy w biegach
Tak, ale nie masowo: w sensie jest gitara jak się dostaniesz do szkolenia centralnego, bo tam Orlen i Lotos płacą
Byłoby lepiej, ale tam nie ma hajsu
Patrzac po wynikach na igrzyskach
U nas lekka to chyba dalej jest gitara
We Włoszech i tak nie jest źle jeszcze, bo tam dzieciaki trenują dużo pływania, lekkiej, sportów walki, w piłke też się sporo gra, tylko pieniędzy nie ma
No tak, tam jeszcze bardziej
Kumpel mi mowil, ze tam kazdy jest w cos zaangazowany
W USA tez tak jest
Idziesz do pracy w banku inwestycyjnym i wpisujesz że byłeś w kadrze uczelni w kosza, szermierkę czy waterpolo i tam naprawdę ludzie na to zwracają uwagę, bo to wyczyn i świadczy o zaangażowaniu, podejściu etc. No inna kultura, nic nie zrobisz
Najbardziej pamiętam ta różnica mnie uderzyła jak zobaczyłem, że ludzie swoje osiągnięcia sportowe wpisują do CV bez względu na zawód
A raz nam sie udalo wygrac to w gazecie pisali xDD
A startowaly same druzyny pracownicze
Jak na dragon boaty chodzilem to tez w ciul ludzi
No ja pamiętam jak na studenckich zawodach wioślarskich było 2 tys. osób na nabrzeżu a to tylko szkolne łódki się ścigały
i 1k osob na widowni xD
po pracy
Bija sie ludzie trenujacy dla rozrywki
jakies zadupie
Wtedy boksowalem i jezdzilem na eventy
W wielkiej brytani ludzie wygladaja jak gowni przez te pieniadze
Dokl.
No wiem, ja mieszkałem 5 lat i wiidziałem obsesję nawet na poziomie drugoligowego rugby
wszedzie pelno
Pamietam jak byly walki Joshuy to sie do pubow nie dalo wejsc
i tam ludzie naprawde zyja tym sportem
Mieszkalem 2 lata w UK
Dzonyy w Wielkiej Brytanii po prostu ludzie też mają więcej pieniędzy, żeby kupić karnet, koszulkę, wypić piwo na stadionie i wykupić streaming
Wiadomo ze zostanie to jest szantaz
Z tym messim to niezly szit
Ta lige trzyma to, ze wielkie marki siezapisaly w historii
Tak, ale to też bogatsze społeczeństwo po prostu jest
We włoszech bida jest straszna
Tam czuc, ze druzyna gra mecz w miescie
Bo de facto jesteś w superlidze, jak wydajesz 50 mln na przeciętniaka, a we Włoszech Juventus negocjuje 5 mln różnicy rozgrywającego po super euro
ale oni zyja sportem
No Anglia to inna galaktyka
Jakby w paincie ktos robil
a zestaw rezerwowych obrońców Darmian/Acerbi/Palacios prawdopodobnie nie dałby rady utrzymać się w Serie A