
Robin Gosens wyszedł w podstawowej jedenastce w meczu przeciwko Lecce. Inter wygrał to spotkanie, a Niemiec został wybrany przez Inter najlepszym zawodnikiem tego spotkania.
Jak podaje dzisiaj La Gazzetta dello Sport może to być przełamanie dla Niemca, który powoli wraca do swojej optymalnej formy. Jakość, którą zaprezentował Gosens w meczu z Lecce przypominała jego najlepsze występy dla Atalanty Bergamo. Wahadłowy był bardzo aktywny, dobrze pracował w defensywie, a także imponował z przodu, mając bardzo duży wpływ na pierwszą bramkę Interu.
Po świetnym meczu przeciwko Lecce, Gosens zapytany o swoją przyszłość odpowiedział: 'Tylko Inter'. Według mediolańskiego dziennika, Gosens bardziej niż kiedykolwiek będzie teraz pracował na treningach i będzie chciał zapewnić kontynuację ostatnich dobrych występów, co może sprawić problemy Simone Inzaghiemu z wyborem podstawowego, lewego wahadłowego. Niemniej jednak, rywalizacja i zdrowa konkurencja w zespole mogą podziałać motywująco na cały zespół i stanowić ogromną wartość dodaną w kluczowej fazie sezonu.
Komentarze (13)
oby już bez urazów, to chociaż lewą obrone/wahadło mielibyśmy na lata