
Tuttosport przyjrzał się sytuacji trenerskiej w klubie. Wnioski? Inter ufa Inzaghiemu i chce pozostania trenera w klubie. Jeśli jednak trenerowi się nie powiedzie, to kandydat na zastępcę jest jeden.
Pomimo ciężkiego startu sezonu, Nerazzurri mają nadzieję na restart drużyny począwszy od sobotniego meczu przeciwko Torino. Beppe Marotta jasno zaznaczył wczoraj, że Inter wierzy w Inzaghiego i ma nadzieję na dalszą współpracę. Póki co nie można mówić o zagrożonej posadzie trenera, jednak jeśli najbliższe 3 mecze nie pójdą po myśli Interu to wtedy sytuacja może się zmienić.
Kalendarz jest pełen pułapek: Torino na San Siro, wycieczki do Pilzna i Udinese, z całą pewnością będą to ciężkie przeprawy Nerazzurrich, jednak ambicje klubu są takie, że te mecze trzeba wygrać by liczyć się w wyścigu o Europę i Scudetto.
Jeśli jednak trenerowi Inzaghiemu się nie powiedzie, to alternatywa na pozycję trenera Interu jest tylko jedna i jest nią były wielki zawodnik Interu Mediolan - Dejan Stanković (ciekawostka: jego synowie są zawodnikami Interu), który jest wolny po rozwiązaniu kontraktu z Crveną Zvezdą. Inne kandydatury są mało realne, dlaczego? Pochettino wydaje się być poza zasięgiem płacowym, De Zerbi z kolei nie wydaje się dobrym kandydatem biorąc pod uwagę kadrę skrojoną pod 3-5-2 w Interze.
Najłatwiej byłoby więc postawić na Stankovicia, którego profil jest bardzo chwalony w klubie. Jest to trener identyfikujący się z Interem, charyzmatyczny, który dodatkowo po wygraniu trzech z rzędu mistrzostw i dwóch pucharów Serbii jest teraz wolny. Legenda Interu na którą można postawić, który z entuzjazmem podjąłby pracę w klubie z którym wygrał Triplettę.
Komentarze (37)
To tylko wierzchołek góry lodowej, bo fizycznie od stycznia się chwiejemy na nogach. Najgorsze sny po odejściu Conte i Pintusa zaczynają się spełniać. Gramy wolno, na stojąco bez intensywności. Presezon był alarmujący i nie widać oznak aby to miało się zmienić.
Skład jest jaki jest, ale nie wiem czy tam nie ma jakiegoś głębszego problemu wewnątrz. Ciągłe pretensje pomiędzy grajkami, jakieś machanie łapami, dziwne oznaki gwiazdorstwa. Inaghi musi szybko odmienić dynamikę zespoły, być może trzeba podjąć jakąś niepopularną decyzję i usadzić któregoś titulara na dłużej. Nie wiem, za to Szymek powinien, bo przy dalszych wpadkach jego ratunkiem może być jedynie to iż właściciel jest gołodupcem i nie ma na kolejnego trenera.
Pierwsze co to gołodupce muszą zrobić out bo żaden poważny trener nawet nie spojrzy na Inter patrząc na to jak komicznie prowadzą mercato.
Co nie zmienia faktu że Inzaghi się ostatnio kompromituje sposobem prowadzenia drużyny, zmianami i nawet wypowiedziami po meczach.
dobrze, że w momencie odpalenia strony nic nie jadłem bo bym się zakrztusił ze śmiechu
Szymon zostaje
Tak jak byłem zwolennikiem pozostawienia Inzaghiego na co najmniej 4-5 lat, by budował jakiś projekt, tak teraz mam wrażenie, że tego projektu nie ma, a on sam jechał na oparach po Antonio Conte. Plus, niestety, ale nie doceniliśmy Perisicia i trzeba sobie to powiedzieć jasno. To on ciągnął większość naszej gry w poprzednim sezonie, bez niego wyglądaliśmy właśnie tak jak teraz, czyli bez jaj, bez ochoty, bez siły do gry. To on był w poprzednim sezonie ukrytym kapitanem, który cisnął Barelle, napędzał akcje i sam w pojedynkę potrafił zatrzymać takie zespoły jak Liverpool.
Obecnie obawiam się, że przecieniamy Inzaghiego i takie mecze i zmiany jak ostatnio to potwierdzają. Chłop nie ma ambicji, a na Bayern wystawił skład by się bronić z wynikiem 0-2. Super. Osobiście jestem za Dekim całym sercem, tylko mam lekki strach, że byłby to taki nasz Gattuso. Ale nie dowiemy się, póki nie spróbujemy. Mimo to jestem zdania, że to jest zwykła plotka, a Chińczycy nie będą się bawić w żadne wymiany jeśli nie ma takiej konieczności.
Teraz co się stało? Nie wiem. Na pewno to wszystko nie jest tylko winą trenera, ale nie wiadomo czy on to ogarnie. Coś zmienić na pewno by trzeba ale te zmiany które Szymon dokonuje ja mam wrażenie że one są takie bardziej żeby coś pokazać opinii publicznej niż z przekonania. Nie wiem, zespół wygląda na jakiś mało zmobilizowany do ostrej walki, ale musimy za nich trzymać kciuki.
Dejan w razie podania się do dymisji Szymka wydaje się bardzo fajnym kandydatem na nowego trenera i mogłoby się tak zakończyć jak z Xavim.
Cholera, w tej brodzie Dejan jak bałkański bojownik wygląda. W ogóle nie przypomina tego Dejana z czasów Interu
https://www.polsatsport.pl/film/crvena-zvezda-belgrad-maccabi-hajfa-22-skrot-meczu_7052534/
Generalnie to chętnie powitam też Thiago Mottę.
Niech to się dzieje, już , teraz. Jest jeszcze szansa na uratowanie sezonu.
Pozdr.
Pozdr.
Coś Ci się odkleiło
Może Probierza weźmy ?
Albo Sosa może ?
Też "weteran " Interu