
Inter w ostatnich sekundach dogrywki przechylił na swoją stronę szalę zwycięstwa w starciu z Juventusem i po prawie 12 latach przerwy zdobył Superpuchar Włoch. Jak w starciu ze Starą Damą zaprezentowali się gracze Nerazzurrich? Zapraszamy na zestaw ocen i krótki komentarz.
Samir Handanovic 5,5
Kapitan Interu przez większość spotkania tak naprawdę nie miał zbyt wiele pracy. Czy słoweński bramkarz mógł zrobić więcej przy straconym golu? Handa co prawda został na linii bramkowej, ale w tym przypadku to nie on ponosi winę za bramkę dla Bianconerich. Słoweniec nie doczekał się także serii rzutów karnych, w której mógłby zaprezentować swoje umiejętności bronienia jedenastek.
Milan Skriniar 7
Pewny w defensywie, pewny w rozegraniu. W pierwszej połowie znakomicie utrudnił oddanie strzału McKenniemu, który znalazł się kilka metrów przed bramką i mógł jeszcze wcześniej otworzyć wynik meczu. Słowak nie praktycznie nie popełniał większych błędów i nie pozwolił na groźne akcji Starej Damy po swojej stronie boiska.
Stefan de Vrij 5
Najsłabszy punkt Interu w dzisiejszym meczu. To Holender w największym stopniu zawinił przy utracie gola robiąc niepotrzebny ruch do przodu i zostawiając bez krycia Westona McKenniego. W drugiej połowie również zachował się nieco nerwowo zgrywając piłkę głową do Handanovicia w taki sposób, że ta opuściła boisko. Środkowy obrońca Nerazzurrich w tym sezonie wyraźnie obniżył loty.
Alessandro Bastoni 7
Włoch nie zdążył naprawić błędu de Vrija i nie przesunął krycia w stronę zdobywcy bramki dla Juventusu. Poza tym młody defensor rozegrał bardzo dobre spotkanie. Co rusz rozbijał ataki Bianconerich i w swoim stylu kilka razy próbował napędzić akcje ofensywne Nerazzurrich.
Denzel Dumfries 6,5
Bardzo solidne spotkanie w wykonaniu prawego wahadłowego Nerazzurrich. Dumfries zagrał dobrze w defensywie i próbował dać coś więcej podczas ataków Interu. Szkoda, że jego dogrania spod linii bocznej nie zawsze były dokładne.
Nicolo Barella 6
Włoch mógł wywalczyć dla Interu rzut karny w pierwszej połowie, ale sędzia nie zdecydował się odgwizdać faulu po kontakcie z Giorgio Chiellinim. Poza tym nie popełnił zbyt wielu błędów i zagrał dobre spotkanie. Środkowy pomocnik nie znajduje się w tym sezonie w swoje szczytowej formie, ale w tym meczu zagrał zdecydowanie lepiej niż w wielu innych starciach.
Hakan Calhanoglu 6
Dużo go było w środku polu i rozegraniu, ale nie dał Interowi zbyt wielu konkretów w ofensywie. Co prawda jego zejście niżej daje Nerazzurrim bardzo dużo opcji przy wyprowadzaniu ataków, ale jego grudniowa dyspozycja rozpaliła apetyty kibiców na tyle, że można się było po nim spodziewać więcej.
Ivan Perisic 7
Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu Chorwata. Od samego początku był bardzo aktywny na lewej flance i tam próbował napędzać ataki Interu. W akcji, w której sfaulowany w polu karnym był Edin Dzeko, to on piętką zagrał piłkę na wolne pole do Bośniaka. Przez cały mecz prezentował wysoki poziom i z boiska mógł zejść z poczuciem bardzo dobrze wykonanej pracy.
Edin Dzeko 5,5
Bośniak choć wywalczył rzut karny, w wielu sytuacjach mógł zachować się lepiej. Nie pierwszy raz już w tym sezonie w jego przypadku zawodziło rozegranie piłki. Straty i niedokładne podania niejednokrotnie mogły irytować. Zasłużony zjazd do bazy, Inzaghi mógł ściągnąć go z boiska już wcześniej.
Lautaro Martinez 6,5
Kto nie bał się, gdy Argentyńczyk ustawił się do wykonywania rzutu karnego? Martinez jedenastkę wykonał jednak bardzo pewnie i wyrównał stan rywalizacji. Napastnik Nerazzurrich szansę na gola miał już wcześniej, ale źle uderzył piłkę w dogodnej sytuacji. W drugiej połowie mniej widoczny, defensywna Juventusu nieźle wyłączała go z gry.
Joaquin Correa 6
Przez dłuższy czas po wejściu na boisku prezentował się lepiej od Alexisa Sancheza. Próbował brać na siebie grę i wyprowadzać ataki Nerazzurrich. Zabrakło konkretów, ale z pewnością nie można powiedzieć, że jego wejście było słabe.
Alexis Sanchez 6,5
Po zameldowaniu się na placu gry przez dłuższy czas niewidoczny. Uaktywnił się jednak w idealnym momencie i w ostatnich sekundach dał Interowi trofeum. Ostatnie tygodnie są w jego wykonaniu świetne.
Arturo Vidal 6,5
Chilijczyk na murawę wszedł tuż przed końcem regulaminowego czasu gry i z miejsca stał się ważną częścią środka pola Nerazzurrich. Poza jednym zepsutym zagraniem przy wyprowadzeniu kontry, jego rozgrywanie piłki stało na bardzo wysokim poziomie, a przy tym zaliczył kilka ważnych odbiorów. Ustrzegł się błędów i wniósł do gry dużo spokoju.
Matteo Darmian 6,5
Na placu gry zastąpił Dumfriesa i utrzymał dobry poziom gry Holendra. Przy decydującej bramce to on znalazł się w odpowiednim miejscu i zgarnął piłkę po kuriozalnym zagraniu Alexa Sandro. Dobrze, że wrócił do pełni sił po kontuzji.
Federico Dimarco 6
Zagrał krótko, ale nie popełnił żadnego błędu, a w decydującej akcji bramkowej to on dostarczył piłkę w pole karne Starej Damy.
Simone Inzaghi 6,5
Inter przez większą część meczu prezentował się lepiej od rywali. Juventus został przez Nerazzurrich zneutralizowany i poza małymi wyjątkami nie stanowił dla nich zbyt wielkiego zagrożenia. Irytować mogła chyba tylko zbyt duża liczba wrzutek. Fakty są jednak takie, że po kilku miesiącach pracy Inzaghi zdobywa z Interem swoje pierwsze trofeum.
Komentarze (17)
Straciliśmy w ostatnich meczach raptem dwa gole, przy czym nie winiłbym za nie jednoznacznie nikogo. Babol z Lazio to tak jak powiedział Skriniar; ktoś powinien się ustawić i nie dopuścić w ogóle do takiej w wrzutki. Stefan jest cały czas klasowym obrońcą co potwierdził wczoraj kilka razy świetnymi blokami i ocena bardzo mnie dziwi niestety...
dokładnie
Nie że jakiś był to fenomenalny występ, ale trochę jednak za surowa ta ocena
Mecz słaby, jak zawsze nasi boczno ŚO Basto i Skriniar napędzają akcje, ruszają z piłką do przodu, tak dzisiaj na stojąco momentami.
Brozo głupia strata około 20 min, szczęście że Berna nurkował
kiks przy ładnym podaniu Vidala, no to też nie był jego najlepszy mecz
zmiany się obroniły, Correa do Dimarco, ten do Sandro
Puchar cieszy, mecz nie, męczyłem się oglądając....jednak ostatnie mecze serie a, czy to Interu czy Fiory,Sasuolo, Atalanty stoją na wyższym poziomie, więcej jest gry ofensywnej, ładnych akcji, mniej głupich fauli,pyskówek, nurkowania itp