
Alessandro Antonello, dyrektor Interu Mediolan, potwierdził wyburzenie Stadio Giuseppe Meazza. Nowy stadion AC Milanu i Interu ma mieć pojemność rzędu 60-65 tysięcy osób. Włoch, razem z prezydentem AC Milanu, wziął udział w konferencji prasowej dotyczącej budowy nowego obiektu.
- San Siro nie może pozostać w tym miejscu z bardzo konkretnych przyczyn. Musimy zmniejszyć "objętość cementu", ale jest wiele pomysłów na to, jak zachować pamięć o tym miejscu. Ten stadion jest częścią naszego DNA, oba kluby mają z nim solidną więź.
Podczas konferencji obie strony nie wykluczyły, że przeniosą swoje mecze do Sesto San Giovanni i to tam powstać mógłby nowy stadion.
- Milan i Inter są gotowe zainwestować, a część pieniędzy wspomoże miasto Mediolan. Planowana inwestycja wynosi 1,3 miliarda euro i zwiększy możliwość zatrudnienia w okolicy. Naszym celem jest zwiększyć konkurencyjność na polu krajowym i międzynarodowym. Chcemy jednak realizować także cele społeczne i szukamy projektu zrównoważonego środowiskowo. Obszar kompleksu będzie otwarty publicznie, będą tam przestrzegane najwyższe standardy jakości. Przed pandemią średnia frekwencja wynosiła ok. 60 tysięcy kibiców, a po zakończeniu COVID ta liczba jeszcze wzrosła. Pracujemy nad stadionem o pojemności rzędu 60-65 tysięcy osób - zakończył Antonello cytowany przez CalcioMercato.com
Głos zabrał także Prezydent Milanu - Paolo Scaroni. Włoch uważa, że wyremontowanie San Siro jest "niemożliwe i niebezpieczne".
- Jest wiele powodów, dla których remont nie jest możliwy, ale podam tylko jeden. Jak możemy co tydzień przyjmować 50 tysięcy osób jeśli trwają prace? Mogę zapewnić, że to coś niemożliwego oraz niebezpiecznego. Inne kluby sobie poradziły, ponieważ był same i mogły grać gdzie indziej od czasu do czasu.
Jednym z przykładów takich klubów jest Real Madryt, który podczas prac remontowych na Barnabeu rozgrywał swoje mecze na stadionie Valdebebas.
- Za każdym razem gdy słyszę, że ktoś mówi, że powinniśmy odbudować San Siro to myślę, że nie rozumie sytuacji albo nie chce jej zrozumieć. Chcemy zbudować coś nowego - albo w miejscu San Siro albo gdzieś indziej. RedBird są przekonani o absolutnej potrzebie budowy nowego stadionu. Wspierają mnie ludźmi, którzy zrealizowali już wiele takich projektów. RedBird ma powołanie do sportu i nowy stadion jest dla nich priorytetem - zakończył Paolo Scaroni cytowany przez MilanNews.
Więcej o projekcie nowego stadionu pisaliśmy TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ czy też TUTAJ.
Komentarze (10)
Jedno pytanie mnie nurtuje, nie znalazłem odpowiedzi.
Nowy stadion będzie klubów czy miasta? Innymi słowy, kto będzie zarabiał na dniu meczowym?